... i sie tego nie wstydzi. Wrecz przeciwnie - jestem z tego dumny! Moja obecna Parafia jest Polska Misja Duszpasterska w San Jose, CA. Do niedawna miala swa siedzibe w Sunnyvale, gdzie przez lata korzystala z goscinnosci jednej z parafii amerykanskich. Jednak przed samymi Swietami Wielkiej Nocy 1998, po latach staran i wysilku ze strony duszpasterzy i wspolnoty parafialnej, udalo sie zakonczyc budowe i poswiecic wlasny, polski kosciol w San Jose. Dla calej polskiej spolecznosci w tej czesci Obszaru Zatoki San Francisco bylo to chyba jedno z najwiekszych i najwazniejszych wydarzen w zyciu...
Jesli zajrzales juz na moja strone "Polityka" to byc moze zdziwil Cie jej przewrotny podtytul, zwlaszcza w kontekscie zamieszczonego tam zdjecia. Dlaczego "Klerofaszysta"? Wydaje mi sie, ze wyjasnienie nalezy sie zwlaszcza internautom mieszkajacym poza Polska, nie do konca swiadomym zmian, jakie w ostatnim czasie zaszly w Ojczyznie...
Swiadomosc Polakow ksztaltowana jest ostatnio niestety przez dosc nieprzyjazne polskosci (i ogolnie czlowiekowi) srodowiska soc-liberalne majace do dyspozycji praktycznie calosc mediow, dysponujace takze liczna reprezentacja na scenie politycznej. Mam tu na mysli glownie srodowisko UW i SLD wspierane propagandowo przez wydawnictwa spolki panow uzywajacych pseudonimow Adam Michnik oraz Jan Rem - czyli "Gazete Wyborcza" zwana przez niektorych "koszerna" oraz "NIE". Wlasnie wchodzi w pelnoletnosc pierwsze pokolenie Polakow wychowane przez tych ludzi. Charakteryzuja sie materialnym (uksztaltowanym przez reklamy z TV i RMF FM) podejsciem do zycia, "pragmatycznym" stosunkiem do wszystkiego, a zwlaszcza wrogoscia wobec Kosciola oraz tzw. "czarnych", ktorzy w ich mniemaniu sa zrodlem wszelkiego zla na tym swiecie. Wystarczy przyznac sie do tego, ze jest sie wierzacym, wypowiedziec sie zdecydowanie przeciwko eutanazji, czy aborcji, by juz zasluzyc sobie na miano "czarnego", "faszysty", "klerofaszysty" lub nawet "brunatnego"... Sam dostapilem "zaszczytu" bycia obrzuconym tego typu wyzwiskami juz nie raz, podobnie jak wielu z mych przyjaciol i znajomych. Dlatego czasem sami nieco zartobliwie nazywamy sie w ten sposob, "odwracajac" niejako pejoratywny sens takich slow, podobnie jak Wojciech Cejrowski "odwrocil" swego czasu znaczenie slowa "Ciemnogrod"... Zdaje sobie oczywiscie sprawe z tego, ze jest to bardzo niebezpieczne - znaczeniami wyrazow nie wolno manipulowac - mamy wtedy do czynienia z nowomowa, gdzie "biale" moze znaczyc "biale", ale takze "czarne", czy np. "czerwone", w zaleznosci od "lokalnie wypracowanej nomenklatury". Przestrzegal kiedys przed tym na lamach "Najwyzszego Czasu" Janusz Korwin-Mikke odnoszac sie do dumy, z jaka konserwatywni sympatycy Wojciecha Cejrowskiego nazywaja sie "Ciemnogrodem". Ja czasem lubie poslugiwac sie tego typu wyrazami, jednak staram sie robic to rzadko i w okolicznosciach jednoznacznie wskazujacych na to, ze to tylko "zabawa"...
A wspomniane wyzej zdjecie zostalo zrobione w zeszlym roku podczas uroczystego Obiadu Dziekczynnego - bylo to ostatnie Swieto Dziekczynienia obchodzone przez tutejszych Polakow w "starej" parafii w Sunnyvale. Poniewaz nie tylko modlilismy sie i obiadalismy, ale takze spiewalismy i tanczyli, kiedy w koncu wrocilem do stolu, bylo mi troche za cieplo w moim golfie, wiec bezwiednie zrobilem przez chwile mine  a la "mlody SS-man" (lub zawodowy morderca), a moj przyjaciel Patryk po prostu  ja uwiecznil. Kiedy wiec zobaczylem po raz pierwszy odbitke, nie moglem wprost oprzec sie pokusie zatytulowania tego zdjecia "Klerofaszysta"...

Zachecam do zobaczenia:

~ Festiwal Polski - San Jose '99 [Nowosc!]
 

Tradycyjnie zapraszam tez do kilku ciekawych miejsc w sieci:

~ Kalwaria Zebrzydowska
~ Mateusz - Chrzescijanski Serwis WWW
~ Radio Maryja (bardzo pozyteczne pod wzgledem religijnym, niestety szkodliwe pod wzgledem politycznym - najpierw spedza sie dlugie godziny na tlumaczeniu sluchaczom tego, kto jest wrogiem Kosciola i polskosci, a potem zupelnie beztrosko kaze sie tym Bogu ducha winnym, w duzej czesci bardzo prostym ludziom glosowac na tych wlasnie wrogow lub ich pacholkow...)
~ Watykan - strona oficjalna